środa, 25 września 2013

Yankee Candle - sampler Sugared Plums

Czytając, że w Biedronce znowu można kupić świecę LaRissa o zapachu śliwki, poczułam nagłą konieczność odpalenia samplera YC Sugared Plums.



Sampler zapaliłam jak wosk (kawałek wrzuciłam do kominka) i co? I prawie nico. O ile w przypadku samplera Vineyard myk ten świetnie zadziałał, tak teraz nie bardzo. Może to i lepiej.

Zamiast słodkich śliwek czuję mieszankę taniego wina wymieszanego z syropem na kaszel. Zapach nie ma nic wspólnego ze świeżym, lekko słodkim i owocowym zapachem. Zamiast tego czuję ciężką woń, mocno przyprawową nie wychwytując w ogóle nut śliwkowych.

Dla mnie - rozczarowanie :/


Ocena: 1/5


26 komentarzy:

  1. tanie wino nie brzmi ciekawie :D
    ogólnie powiem szczerze większość świec zapachowych dla mnie wcale nie pachnie lub chemicznie,sztucznie...dlatego jak pies do jeża podchodzę do tego typu zapachów,jednak skuszę się za miesiąc na Yankee Candle :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w ogóle nie lubie samplerów pachną bardzo mało intensywnie :/ Jak dorwałaś tą świecę winogronową, bo chyba nie ma jej w standardowej sprzedarzy?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojoj Kochana, jak się cieszę, że trafiłam na tematycznego bloga, moja tematyka:) Dodaję do obserwowanych i czekam na nowy post, koniecznie jak najszybciej, już polubiłam Twojego bloga :)

    http://www.plomienktorypachnie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, w końcu blog o czymś, co chętnie czytam i co lubię, jestem maniaczką zapaszków!! Na pewno ponownie tu zajrzę:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przykro mi, że zawiodłaś się na zapachu.. Nigdy nie miałam świeczek z tej firmy, ale tyle o nich ostatnio czytam, że chyba muszę się skusić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam jak w domu pięknie pachnie :) Najchętniej miałabym wokół siebie mnóstwo świec i olejków :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. jadłam dziś jogurt nie ze śliwkami a z wiśniami i też podchodził mi winem z kartonu :/

      Usuń
    2. Hahaha, może to był smak wina? :p

      Usuń
  8. Nie lubię rozczarowań, wobec czego szkoda, że nota taka niska :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam jej, natomiast świece z biedronki uwielbiam♥
    Obserwuję♥ Pozdrawiam
    daaisyk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię owocowe zapachy, ale po samplery sięgam bardzo rzadko.

    OdpowiedzUsuń