poniedziałek, 20 maja 2013

Yankee Candle - wosk Fluffy Towels

Po poznaniu Clean Cotton obawiałam się, że Fluffy Towels będzie kolejnym proszkowym zapachem, zwłaszcza, że czytałam liczne opinie, że FT jest mocniejszy nić CC.

A jak ja odczuwam ten zapach?


Fluffy Towels




Świeżo wyprane, jeszcze ciepłe… wyjęte z suszarki ręczniki z nutką cytryny, jabłka, lawendy i lilii.
[opis: Mydlarnia Hebe]


Świeży zapach czystych i ciepłych, wyjętych prosto z suszarki ręczników z dodatkiem nut zapachowych cytryny, jabłka, lawendy i lilii

[opis: Świat Zapachów


Dla mnie właśnie Fluffy Towels jest zapachem czystego prania! W odróżnieniu od Clean Cotton nie czuję tu proszku, a właśnie czyste pranie, pachnące mieszanką proszku (już wypłukanego, nie takiego prosto z opakowania jak w Clean Cotton) i kwiatowego płynu do płukania.
Zapach jest delikatny, nie wierci w nosie jak CC.

Jak wspomniałam na początku spotkałam się z kilkoma odwrotnymi odczuciami, że to właśnie FT jest kręcący i ostry od proszkowego aromatu a nie CC.

Nie pozostaje nic innego, jak samemu się o tym przekonać.

Zapach polubiłam i z chęcią czuję aromat w mieszkaniu.


Ocena: 4/5

4 komentarze:

  1. wąchałam w sklepie i bardzo mi się spodobał, jestem ciekawa jak się sprawdzi u mnie po zapaleniu;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować :) Dla mnie jest zdecydowanie lepszy niż Clean Cotton :)

      Usuń
  2. Oj kusisz ;) Jest tyle zapachów, że czasami nie wiadomo co w pierwszej kolejności kupić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja kupiłam ostatnio trzy pierwsze woski i wiem że wsiąknęłam w to na dobre :D Uzależniające są te piękne zapachy ! Ale chyba nic nie daje takich pięknych i intensywnych zapachów jak YC :)

    OdpowiedzUsuń