Kolorowa i intrygująca… pokusa przygody zawarta w słodkim aromacie zakwitającej tylko nocą pitaji - smoczego owocu
[opis: Mydlarnia Hebe]
Pitaja czyli Smoczy Owoc – a jaki Ty znajdziesz sposób by nie wpaść w sidła i nie ulec urokowi tego powalającego, słodko tropikalnego aromatu? My pozostaliśmy bezbronni!
[opis: Świat Zapachów]
Nie wiem, czy to zapach pitaji i jak jest wiernie oddany. Wiem
natomiast, że zachwyciła mnie ta słodko-kwaśna, soczysta i egzotyczna
woń unosząca się w mieszkaniu.
Tropikalny aromat test idealny na ciepłe wieczory, nie przeraża słodkością, która jest
odpowiednio przełamana kwaskowatością i nutą świeżości.
Nie obawiajcie się ciężkiego i duszącego słodyczą ulepka :)
Nie obawiajcie się ciężkiego i duszącego słodyczą ulepka :)
Odpręża, przenosi myślami (niestety, tylko myślami ...) na beztroskie wakacje pod tropikalnym słońcem.
Otrzymał miano mojego faworyta i tym samym trafił na listę zapachów do kupienia w formie świecy.
Ocena: 5/5
Ocena: 5/5
Jeśli Pink Dragon Fruit tak bardzo Ci się spodobał, to polecam zakup Wild Passion Fruit :) jest na prawdę niesamowity :)
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńTu pokazałam wszystko co mam: http://pachnaco.blogspot.com/2013/05/tak-na-dobry-poczatek.html
faktycznie, dopiero przeglądając drugi raz go zauważyłam :) zazdroszczę kolekcji :)
OdpowiedzUsuńNastępny wosk na mojej liście musthave :)
OdpowiedzUsuńMam i lubię :-)
OdpowiedzUsuńTak tak tak!!!:) właśnie dostałam wosk o tym zapachu od koleżanki i jestem zachwycona! Wiedziała, co wybrać, kocham takie słodko-owocowe zapachy!:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten zapach :)
OdpowiedzUsuń